Jurek Owsiak w Radzie Społecznej RPO
2010-12-15 12:22:03Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Irena Lipowicz, powołała do życia Radę Społeczną. Zaprosiła do niej wybrane przez siebie osoby, które - jej zdaniem - przybliżą jej wiedzę na temat ludzi potrzebujących pomocy. Wśród członków RPO znalazł się Jerzy Owsiak.
Członkowie rady reprezentują bardzo różnorodne formy działań na rzecz potrzebujących. Są więc w jej gronie osoby zajmujące się opieką nad bezdomnymi, pomagające niepełnosprawnym, pomagające skazanym odsiadującymi wyroki więzienia, walczące o prawa kombatantów i osób starszych, zajmujące się walką o przestrzeganie praw obywatelskich, kończąc na reprezentantach tak powszechnie znanych fundacji jak Caritas, Fundacja Urszuli Jaworskiej, Polska Akcja Humanitarna czy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Pani Rzecznik wręczyła wszystkim zaproszonym do udziału w Radzie eleganckie nominacje, a następnie, w dwugodzinnej dyskusji, każdy z członków Rady przedstawił w krótkich słowach swoją działalność i sposób, w jaki możemy współpracować z urzędem Rzecznika Praw Obywatelskich.
Rada Społeczna Rzecznika Praw Obywatelskich będzie się spotykać raz na trzy miesiące. Przy okazji tych spotkań będzie można omawiać jeden, może dwa przypadki o podobnym znaczeniu, odnosząc się do nich w skali globalnej.
Jakie problemy zaproponowała Wielka Orkiestra? Pierwszy to powtarzające się przypadki skarg pacjentów na lekarzy, których postępowanie, a często zaniechanie, powoduje uszczerbek na zdrowiu, lub sytuacjach krytycznych śmierć pacjentów. Zdaniem Fundacji nagłaśniane przez media konkretne sprawy gdzieś w następnym etapie „rozmydlają się" i można powiedzieć, że nic z nich nie wynika, chociażby jakakolwiek zmiana procedur postępowania w stacjach pogotowia ratunkowego.
Drugi problem to fakt związany z zakupem sprzętu medycznego
przez Fundację WOŚP. WOŚP chce uzupełniać szpitale inwestując w
najnowocześniejsze technologie, kosmiczną i nieosiągalną w inny sposób
aparaturę medyczną. Tymczasem, według danych otrzymanych od prof. Elżbiety
Gajewskiej z Wrocławia, 83 % urządzeń medycznych znajdujących się na oddziałach
noworodkowych w polskich szpitalach pochodzi z zakupów Orkiestry.
Te proporcje są nie do przyjęcia i w dość jaskrawy sposób przekraczają normy
logicznego myślenia i zdrowego rozsądku. Rodzi to, pytania, czy państwo
wypełnia w sposób należyty swoje obowiązki i nawet jeśli organizacje
pozarządowe w tym pomagają. Jest to praktykowane na całym świecie - to czy taka
statystyka nie powinna wyglądać odwrotnie?
Fot: Łukasz Bera
ip/wosp.org.pl