WOŚP grał w Kaliszu Pomorskim
2011-01-17 20:16:06 | Kalisz Pomorski19 Finał WOŚP za nami. W niedzielę 9 stycznia 2010 r. w Kaliszu Pomorskim wszystko zadziałało, jak w szwajcarskim zegarku, a licznik Orkiestry Jurka Owsiaka bardzo przyspieszył. Przyczynili się również do tego mieszkańcy Kalisza Pomorskiego, dzięki którym zebraliśmy 13655,49 zł i tym samym ustanowiliśmy nowy lokalny rekord.
Już od rana na ulicach miasta i niektórych gminnych wiosek pomimo niesprzyjającej dżdżystej aury zrobiło się wesoło i kolorowo. Przyczyniło się do tego 96 nakręconych wolontariuszy. Finał WOŚP odbył się tradycyjnie w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury, gdzie przez cały czas wspierając orkiestrę można było smakować pyszne ciasta przygotowane przez rodziców gimnazjalistów. Publiczność fantastycznie reagowała na przygotowany program artystyczny i wykupiła niemal wszystkie zgromadzone przedmioty wśród których znalazły się gadżety WOŚP, witraże, ceramika, bombki, przelot samolotem, maskotki, czapki, szale, biżuteria, akcesoria biurowe, przedmioty kuchenne, puchary, replika medalu olimpijskiego z Seulu, obrusy, torby, książki, koszulki, kubki, kalendarze i wiele innych przedmiotów, których było ponad sto.
Na samym początku zaprezentowali się uczniowie szkoły tańca
towarzyskiego „Dance” z Kalisza Pomorskiego oraz ich instruktorzy – Aneta
Niemyjska i Grzegorz Lisiecki. Ze sceny zabrzmiały też piosenki w wykonaniu
wokalistów z Ośrodka Kultury - Julii Krupińskiej, Zuzanny Jedynowicz, Agaty
Ladry i Natalii Urban oraz hip-hopowe rytmy zaprezentowane przez D.B.R
(czyli Mariana Mielca), a także grupę POST SCRIPTUM z występującą gościnnie
Anią Gaik. Utworem „Niech żyje bal”
rozkołysała publiczność Stanisława Górnik. Nie zabrakło też tańca
przygotowanego przez grupę CZOKO DANCE. W świąteczny klimat wprowadziły nas anielskimi
kolędami i pastorałkami uczennice Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych. Tego dnia
nie mogło zabraknąć grupy bębniarskiej DJEMBEFOLA, której niektórzy członkowie
brali udział w tegorocznych warsztatach podczas Przystanku Woodstock.
Zagrzmiały więc rytmy bębnów i innych afrykańskich
instrumentów w połączeniu ze śpiewem etnicznych pieśni, a na zakończenie
specjalnie dla Jurka Owsiaka wykonana została piosenka, której refren
„Wystarczy odrobina nadziei, pozytywne myślenie wszystko odmieni” - śpiewała
również publiczność. Program zakończył się rockowo z zespołem ON-OFF, po którym na niebie rozbłysło światełko do
nieba. Na zakończenie na wolontariusza, który uzbierał największą sumę do
swojej puszki czekała nagroda-niespodzianka –przelot samolotem wartości 500 zł
ufundowany przez I. B. Jaworskich. Najwięcej w tym roku uzbierała uczennica
Gimnazjum – Martyna Gabrych.
Kaliskopomorski Sztab składa podziękowania wszystkim darczyńcom, rodzicom, młodzieży i wspaniałej publiczności. SIE MA! Do zobaczenia za rok!